Jak radzić sobie z wydatkami przed wypłatą?
Masz dość życia od pierwszego do pierwszego i chcesz coś z tym zrobić? Skąd brać pieniądze, aby starczyło na codzienne wydatki, małe przyjemności i abyś był w stanie jeszcze oszczędzać... Poniżej omówimy kwestię zarządzania finansami w przypadku niewielkich zarobków. Musisz wiedzieć, iż niezależnie od wielkości Twoich zarobków, przy odpowiedniej dyscyplinie i konsekwencji możesz poprawić swoją sytuację finansową. Wystarczy zastosować się do kilku wskazówek.
Naucz się zarządzania domowym budżetem
Umiejętność zarządzania domowymi finansami przyda się każdemu, nawet nastolatkowi, który dostając pieniądze od rodziców, czy dorabiając na roznoszeniu ulotek ma już swoje własne oszczędności. Niestety jednak nawet osoby dorosłe, które przepracowały po 20 lat w swoim zawodzie nie potrafią dobrze dysponować swoim budżetem. Często pieniądze wydajemy bezwiednie, do momentu aż na koncie pojawia się wielkie zero. Kiedy przychodzą nagłe wydatki, na które nie jesteśmy przygotowani, zostajemy bez pieniędzy, nie możemy wytrwać do kolejnej wypłaty i zastanawiamy się co zrobić. W takiej sytuacji najczęściej sięgamy po pożyczkę lub kredyt, które niespłacane terminowo mogą z czasem spowodować, że popadniemy w gigantyczne długi.
Początkowo zarządzanie budżetem może wydawać się skrajnie wyczerpujące, wymagające dużej systematyczności i wysiłku. Jeśli jednak chcesz być spokojny, pewny siebie i stabilny finansowo powinieneś wygospodarować te 5 minut dziennie, ewentualnie 30 minut tygodniowo, aby podsumować wszystkie wydatki. Weź pod uwagę, że zyskujesz nową umiejętność, spokój, radość z rosnących oszczędności oraz satysfakcję. Być może dojdziesz do takiego poziomu w zarządzaniu domowym budżetem, że będziesz mógł pomagać znajomym, nawet odpłatnie?
Posłużmy się najprostszym przykładem. Każdy z nas lubi w drodze do pracy kupić sobie aromatyczną kawę, a jeśli nie kawę to pewnie jakąś słodką bułkę, czy kanapkę. Ustalmy, że przez ten drobny zakup, każdego dnia pracy wydajemy 5 zł. Mnożąc tę sumę przez 5 dni w tygodniu i 4 tygodnie każdego miesiąca wychodzi nam 100 złotych miesięcznie. Zarabiając, dajmy na to 2000 złotych miesięcznie, 100 złotych to mniej niż 10% Twoich zysków, ale rocznie daje nam to już 1200zł, które mogłyby znajdować się w naszej skarbonce. Możesz wydać je potem na dowolne zachcianki lub kontynuować oszczędzanie, aby stworzyć sobie zabezpieczenie finansowe. Takich drobnych przyjemności jest całe mnóstwo, a dzięki wyodrębnieniu ich i zrobieniu sobie kawy, czy kanapek w domu oszczędzisz niesamowite sumy. Wystarczy tylko trochę chęci!
Jak zarządzać finansami domowymi?
Najlepiej będzie, gdy skorzystasz z arkusza kalkulacyjnego na swoim komputerze lub tabelki rozrysowanej w zeszycie, lub notatniku. Jeśli mieszkasz sam, weź pod uwagę tylko swoje przychody oraz wydatki, jeśli z innymi członkami rodziny, ich finanse również uwzględnij w swojej tabeli.
Najpierw oblicz swoje przychody. Jeśli otrzymujesz stałe wynagrodzenie, wystarczy, że wpiszesz je do tabeli, a jeśli jest ono zmienne, będziesz musiał co miesiąc wpisywać je od nowa. Wszelkie premie, czy okazjonalne nagrody, warto wpisać jako dodatkowy przychód, czyli zaoszczędzona dodatkowo kwota. Jako podstawa domowego budżetu warto brać pod uwagę wszelkie fundusze, takie jak: renty, emerytury, świadczenia społeczne (w tym 500+), wynagrodzenia z tytułu umowy o dzieło lub umowy zlecenie, wszelkie zyski z pracy dorywczej, stypendia szkolne, alimenty. Suma tych kwot daje nam budżet, jaki mamy do dyspozycji co miesiąc, więc jasne jest, iż muszą to być kwoty uzyskiwane regularnie.
Nie zawsze możemy poszczycić się dodatnimi przychodami, które w pełni sprostają naszym wydatkom. Warto wtedy albo zwiększyć dochód, na przykład zmieniając pracę (do pierwszej, nowej wypłaty możesz posiłkować się kredytem z okresem bezodsetkowym na 2 miesiące) lub ucinając wydatki. Oczywiście zanim zaczniesz ucinać wydatki, warto zrobić mały research, który pozwoli określić Ci, w jakich kategoriach wydajesz najwięcej i gdzie powinieneś zacisnąć pasa.
Obliczając konkretne wydatki, warto podzielić je na kategorie, jak wydatki na dom, czyli wszelkie media i czynsz. Warto zapisywać te rzeczy oddzielnie, szczególnie jeśli niektóre rachunki nie są opłacane co miesiąc. Inne wydatki podziel na odzież, jedzenie na mieście i w domu. Oddzielne będą też wydatki na komunikacje, czy to tramwaj, autobus, czy własne auto, które ma oddzielne koszty paliwa, serwisu, opłat parkingowych i ubezpieczenia. Dodatkowe wydatki, które trzeba uwzględnić to wszelkie ubezpieczenia zdrowotne, koszty związane z edukacją, opłaty szkolne, pensja dla opiekunki, wydatki na niepubliczną służbę zdrowia. Opłacając również wszelkie polisy i ubezpieczenia, trzeba doliczyć je jako wydatki stałe.
Najwięcej zaoszczędzić możesz przy wydatkach na życie, czyli artykułach higienicznych, żywności, odzieży, wizytach u kosmetyczki, fryzjera, opiece zdrowotnej w postaci stomatologa, czy rozrywkach. Tutaj masz duże pole do popisu. Jeśli podcinasz tylko końcówki włosów, to możesz zainwestować w nożyczki fryzjerskie i zrobić to w domu. Możesz również zmienić artykuły domowe na tańsze, które być może będą tej samej jakości lub nawet lepsze. Nie kupuj niepotrzebnego, śmieciowego jedzenia, czy też kolejnej pary butów, których masz całą szafę.
Jak nie korzystać z zaoszczędzonych kwot?
To dość proste pytanie, a odpowiedź jest równie łatwa. Wystarczy, że zaoszczędzone pieniądze ulokujesz na osobnym koncie oszczędnościowym lub wpłacisz je na lokatę. Chociaż okazji do wydawania będzie multum, a Ty będziesz chciał się nagradzać za swoją gospodarność, to zastanów się dwa razy zanim podejmiesz jakąś decyzję. Ustal sobie, że saldo ma wzrastać, a nie maleć. Po kilku miesiącach na pewno będziesz z siebie dumny i nie będzie Cię już ciągnęło do wydawania funduszy. Z czasem będziesz mógł osiągnąć kolejny poziom i nauczyć się dobrze inwestować swój kapitał.
Gdy brakuje pieniędzy, czy kredyt to dobre rozwiązanie?
Jeśli wiesz, że z początku będzie Ci trudno zarządzać budżetem, warto zastanowić się nad kredytem gotówkowym. Odciąży Cię on w chwili, gdy zdecydujesz się na zmianę pracy. Kredyt może się również okazać opłacalny w sezonach, w których musisz wydać trochę więcej gotówki, a dzięki,karcie kredytowej możesz uzyskać stosowne rabaty, na których dużo zaoszczędzisz. Pamiętaj jednak o spłacie zobowiązań w terminie. Jeśli posiadasz odłożone środki, od razu ureguluj swój dług, zanim zaczną naliczać się odsetki. Rozsądne i odpowiedzialne korzystanie z karty kredytowej może nie tylko pomóc Ci w utrzymaniu stabilnej sytuacji finansowej, ale także trochę zaoszczędzić.
Zarządzanie budżetem to w dzisiejszych czasach konieczna umiejętność. Jeśli jej nie posiadasz, musisz się jej nauczyć. Im wcześniej nauczysz się poruszać po świecie zarządzania finansami tym szybciej możesz zyskać i obudzić się kiedyś o wiele bogatszym niż jesteś teraz. Nie bój się także korzystania z nowoczesnych rozwiązań finansowych. Zaopatrz się w kartę kredytową, która będzie stanowiła zabezpieczenie finansowo na wypadek trudnej sytuacji finansowej lub niespodziewanych wypadków. Oszczędzaj, inwestuj i odpowiedzialnie zarządzaj swoimi pieniędzmi.