Stres i nerwy – jak sobie z nimi radzić?
Narastające długi i stres spowodowany wpadnięciem w spiralę zadłużenia wywołują ogromne emocje zatem należy je potraktować jak wrogów. Poznaj sposoby jak radzić sobie ze stresem wywołanym zadłużeniem.
Poczucie materialnego bezpieczeństwa to jedna z podstawowych potrzeb człowieka. Nic więc dziwnego, że jego brak powoduje stres i strach. Tego problemu nie można bagatelizować. Według ostatnich danych policji za 2014 r. ponad pół tysiąca osób targnęło się na swoje życie właśnie w związku z trudnymi warunkami ekonomicznymi. Można domyślać się, że w wielu z tych przypadków powodem były nadmierne zobowiązania finansowe.
Dług wywołuje stres, a ten wyniszcza organizm
Nadmierne zadłużanie zawsze zwiastuje kłopoty, nie tylko finansowe, ale też zdrowotne. Psychologowie ostrzegają, że w takiej sytuacji grozi Ci cały szereg dolegliwości takich jak lęki, kłopoty ze snem, koncentracją, nerwice i depresja. W 2013 roku Magazyn „Social Science and Medicine"* opublikował wyniki badań, które jasno dowiodły, że osoby mające bardzo duże zobowiązania finansowe, odczuwają większy stres i mają silniejsze objawy depresji, gorzej też oceniają swój ogólny stan zdrowia niż osoby mniej zadłużone. Stwierdzono u nich także wyższe ciśnienie krwi, co może zwiększać ryzyko nadciśnienia tętniczego, a nawet udaru. Wyniki te są o tyle zaskakujące, że dotyczą nawet bardzo młodych ludzi.
Sytuacja robi się znacznie poważniejsza, kiedy stres związany z nadmiernymi zobowiązaniami finansowymi ciągnie się miesiącami, a nawet latami. Skutkiem przewlekłego stresu może być osłabienie układu odpornościowego oraz zaostrzanie objawów wielu innych chorób, np. układu pokarmowego.
Masz długi? - nie chowaj głowy w piasek
Kiedy wpadniesz w kłopoty i finanse regularnie szargają Twoje nerwy, najgorsze co możesz zrobić, to udawać, że nic się nie dzieje. Odwlekanie problemu, odwracanie uwagi, bagatelizowanie go, nie przybliżą Cię ani o krok do rozwiązania sytuacji. Co więcej, będziesz tracił cenny czas, a długi będą rosły - podobnie jak Twój stres.
Metody na uspokojenie psychiki są różne, ale podstawą każdej z nich jest uczciwe przyznanie się przed samym sobą, że masz problem. Dopiero drugim krokiem jest znalezienie możliwych rozwiązań.
Sposób na stres? Wstań i walcz
Organizm człowieka zwykle reaguje na stres podwyższonym ciśnieniem, wyższym tętnem, niekontrolowanym napięciem mięśni. To odruchy, które w pewnym sensie mają przygotować ciało do walki. Spacer, jazda na rowerze czy bieganie pozwalają natomiast w zdrowy sposób uwolnić złe emocje, oczyścić organizm i poprawić samopoczucie aby stanąć do walki z problemem zamiast przed nim uciekać.
Drugim krokiem w walce ze stresem jest przejęcie kontroli nad sytuacją. Usiądź z kartką i ołówkiem, podlicz oszczędności i zobowiązania. Zaplanuj wychodzenie z długów.
Łatwiej będzie Ci też znosić przeciwności, jeśli nie będziesz ich dusić w sobie. Z doświadczenia pewnie wiesz, że czasami wystarczy zwyczajnie się „wygadać”, by poczuć się lepiej. Może być też tak, że jeśli opowiesz komuś o swoich problemach, dostaniesz - oprócz wsparcia psychicznego - także przydatną poradę. Jeśli dopadnie Cię problem długu, nie odcinaj się więc od bliskich, nie wstydź się. Staraj się raczej pokazać sobie i innym, że walczysz z kłopotami, bo przecież prawda jest taka, że problemy zdarzają się wszystkim.
Stres atakuje rodzinę
Zadłużenie może spowodować również napiętą sytuację w domu. Kłopoty z pieniędzmi uderzają w relacje rodzinne i dzielą bliskich nawet na długie lata. Bywa, że ulegający nerwom domownicy obwiniają się wzajemnie o problemy. Dłużnicy często też narażają się innym domownikom. Dlatego bywa, że zostają sami z kłopotami.
Jeśli ktoś w Twojej rodzinie poważnie się zadłuży, w pierwszej kolejności postaraj się mu pomóc. Nie odcinaj się, bo nie wiesz, czy kiedyś sam nie będziesz potrzebował wsparcia. Pomoc jednak powinna być przede wszystkim racjonalna. Nie chodzi bowiem o to, żeby dać pieniądze na spłatę długów, ale żeby razem omówić problem i wspólnie poszukać wyjścia.
Jeśli to Ty popadłeś w tarapaty, stres może poważnie utrudnić Ci wyjście z nich. Będzie atakował nie tylko Twój umysł, ale i ciało. Dlatego najlepszą obroną będzie atak. Szukaj pomocy wśród rodziny oraz przyjaciół i zbieraj siły do walki. Pamiętaj jednak, aby nie nadużywać ich zaufania. Poszukuj różnych rozwiązań. Bo nigdy nie wiesz, która metoda akurat w Twoim przypadku zadziała i jaka ścieżka doprowadzi Cię do sukcesu.