Jak pokonać swoje obawy i inteligentnie zarządzać finansami podczas kryzysu związanego z epidemią koronawirusa

Jak pokonać swoje obawy i inteligentnie zarządzać finansami podczas kryzysu związanego z epidemią koronawirusa

Tekst autorstwa Suze Orman , amerykańskiej ekspert i dorady finansowego na łamach serwisu CNBC.

To jasne, że wszyscy czujemy się przerażeni obecną sytuacją. Ogromnym obciążeniem jest troska o zdrowie nasze i naszych bliskich. Niestety dodatkowo wiele osób stoi w obliczu jeszcze większego stresu, ponieważ tracą miejsca pracy, mają zredukowane wynagrodzenie i gwałtownie zmniejszają się ich oszczędności.

Mam nadzieję, że nie zostaniesz sparaliżowany strachem. Jedynym sposobem na pokonanie strachu jest działanie. A to zaczyna się od przypomnienia sobie, że masz siłę i odporność na pokonywanie wszelkich wyzwań, które stanęły na Twojej drodze.

Oto, co robiłam przez całe życie, kiedy stawiałam czoła przeciwnościom, i zaczynał ogarniać mnie strach. Staję przed lustrem i mówię sobie: „Jestem wojownikiem i nie zamierzam uciekać z pola bitwy”. Czasami musiałam powtarzać to więcej niż kilka razy, zanim nie poczułam się silniejsza i zaczynałam zdawać sobie sprawy, że to jak myślę, działam i czuję, będzie miało duży wpływ na moje przyszłe godziny, dni i tygodnie.

Trzy „ruchy wojownika”, które powinieneś teraz wykonać

1. Kontynuuj oszczędzanie lub inwestycje z myślą o przyszłej emeryturze.

Emerytura lub inne świadczenie to stały dochód.

Część emerytów posiada także oszczędności w postaci lokat, obligacji a nawet inwestycji w fundusze lub akcje.

Rozumiem, jak przerażający jest szybki i głęboki spadek wartości akcji. Ale jeśli nie jesteś jeszcze na emeryturze, to nie czas, aby przestać inwestować. Skoncentruj się na perspektywie długoterminowej. Dla tych z was, którzy pracowali i inwestowali, kiedy kryzys finansowy uderzył w 2008 r., powodując spadek cen akcji o ponad 50%, wiesz, że skupienie się i trzymanie się swojej długoterminowej strategii działało, ponieważ w późniejszych latach nadeszła hossa.

Mam nadzieję, że nie poczujesz teraz potrzeby sprzedaży akcji. Daj czas swoim inwestycjom na uspokojenie notowań giełdowych. Czy akcje mogą nadal spadać? Oczywiście. Ale od II wojny światowej mieliśmy 12 bessy. Średnia strata wyniosła około 35% i chociaż akcje spadały średnio przez nieco ponad rok, zwykle wracały do ​​ceny wyjściowej w ciągu kolejnych dwóch lat, a następnie ich kursy rosły osiągając nowe maksima. Cierpliwość się opłaci.

2. Jeśli Twoje zasoby gotówki ulegają wyczerpaniu, korzystaj z kart kredytowych mądrze.

Jeśli nie masz wystarczającej ilości gotówki w swoim awaryjnym funduszu pieniężnym na pokrycie wydatków, użyj karty kredytowej na niezbędne zakupy. Ale jeśli to zrobisz, zrób wszystko, co możliwe, aby spłacić minimalną należność co miesiąc. Utrzymywanie terminowości spłat - płacenie tylko kwoty minimalnej jest rozsądne podczas kryzysu - jest kluczem do utrzymania dobrych relacji z wydawcą karty. I koniecznie przeczytaj to, co mam do powiedzenia dalej.

3. Zadzwoń do każdego wystawcy karty kredytowej i obsługującego pożyczkę i poproś o pomoc.

Nie podejmowanie żadnych działań, nie spłacanie zobowiązań i unikanie kontaktu nie jest ruchem wojownika. Jeśli nie możesz spłacić zobowiązań lub naprawdę skorzystać z krótkoterminowej ulgi, zadzwoń do każdego, komu jesteś winien pieniądze, i zapytaj, co mogą Ci zaproponować.

Niektórzy wydawcy kart kredytowych oraz banki zapowiedziały już jakieś formy wakacji kredytowych na czas kryzysu.  Inni współpracują z klientami indywidualnie, aby pomóc. Nawet jeżeli czas oczekiwania na połącznie na infolinii jest długi – masz przecież czas. Zamiast siedzieć na kanapie i martwić się, skorzystaj z telefonu lub czatu online i sprawdź, czy możesz uzyskać pomoc.

Na podstawie : https://www.cnbc.com/2020/03/22/how-to-make-smart-money-moves-during-covid-19.html